czwartek, 6 lutego 2014

"Galaretka"

Przyjemny tytuł jak i sama miniaturka ;]


http://dziurawykociol.nora.pl/viewtopic.php?t=7767

Tytuł: "Galaretka"
Autor: Franky
Czasy: Hogwart
Status: ZAKOŃCZONA

Fragment Opowiadania:

"...Hermiona zdała sobie sprawę, że Draco nigdy nie odwzajemni jej uczucia, że traktuje ją przedmiotowo i, na pewno, jej nie kocha. Wszystko to razem stawiało ją w kłopotliwej sytuacji. Jednocześnie chciała się unieść honorem i więcej do niego nie przychodzić, a z drugiej nie potrafiła już sobie wyobrazić życia bez silnych ramiona Ślizgona. Po paru dniach, gdy dalej popisywała się przed Malfoy’em niekonsekwencją, mówiąc mu, że wieczorem nie przyjdzie, a potem rzucając mu się w ramiona uznała, że trzeba napisać list. List, w którym wyjaśni Draconowi, dlaczego nie mogą się dalej ,,spotykać”. List, w którym poprosi go, by nie chodził za nią. I wreszcie list, w którym poprosi, by przestał się ubierać na czarno, bo wygląda zbyt pociągająco. Plan był dobry. Gorzej z wykonaniem. Hermiona spędziła pięć godzin, zanim wreszcie stworzyła subtelne dzieło, które w sposób taktowny tłumaczył wszystko mężczyźnie. Potem koleje dwie spędziła, zastanawiając się czy wysłać owe dzieło… No cóż… Wysłała.
Draco Malfoy wściekle przemierzał swoje dormitorium. Już od bardzo dawna nie był tak wzburzony. Na stoliku pod oknem leżała kartka papieru zapisana tym ładnym i pedantycznym pismem Hermiony. A brzmiała ona:

Draco
Kocham Cię. Już nigdy nie przyjdę do Ciebie wieczorem. Nie chodź za mną. Nie ubieraj się na czarno.
 Hermiona..."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz