wtorek, 8 października 2013

"Nowy-Hogwart"

Taak to jest jeden z tych blogów gdzie siedziałam do późnych godzin żeby doczytać rozdział do końca ;p

Wątek w Australii jest MEGA ! W niektórych momentach aż ciarki przechodzą po plecach.
W linku "wprowadzenie" są 2 filmiki. Warto je obejrzeć przed przeczytaniem ;)
Bardzo polecam ;]

http://nowy-hogwart.blogspot.com/

Tytuł: "Nowy-Hogwart"
Autor: Aksmel
Czasy: Hogwart/ostatni rok nauki/Voldek żyje i nie tylko on
Status: AKTUALNE


Fragment opowiadania:

"...- Weasley, mam nadzieję, że wiesz jak się tym poruszać. - powiedział zdenerwowany Draco siadając na tylnym siedzeniu pomarańczowego volkswagena.
- Się wie. - uśmiechnął się do siebie siadając za kierownicą i przekręcając kluczyki, które wciąż były w stacyjce. Harry usiadł obok niego.
- Na pewno? - mruknął - Pamiętasz co było w drugiej klasie? - dodał szeptem.
- Wtedy były inne okoliczności. Teraz jest inaczej.. trochę.. trzeba przekręcić kluczyki iiiii.. tak! - ucieszył się jak silnik odpalił - Teraz sprzęgło, jedyneczka iii gaz!
Ruszyli i już po chwili nabrali pokaźnej prędkości. Wszyscy krzyczeli do Rona to błagając żeby zwolnił, to żeby gdzieś skręcił, to żeby się zatrzymał. On jednak starał się ich nie słuchać i przyspieszając coraz szybciej zrobił kilka próbnych kółek wokół domów, a potem ruszyli śladami land rovera.
- ZWOLNIJ! - ryknął Teodor kiedy o mały włos nie wypadli z zakrętu.
- Łatwo ci mówić stary.. ten grat w ogóle mnie nie słucha! - dodał klnąc pod nosem - Klocki hamulcowe nie działają!
- Jakie kurwa klocki? - zaklną przerażony Teodor zupełnie nie mając pojęcia o czym mówi.
- Zrób cokolwiek i zatrzymaj to! - krzyknął Ray.
- Środkowy pedał! - zawołał Harry.
- TAM KTOŚ STOI WEASLEY! - ryknął nagle Draco pokazując palcem na wprost.
Nagle zobaczyli, że na środku drogi stoi jakaś dziewczyna. W jednej sekundzie wszyscy zaczęli krzyczeć, kląć i piszczeć przekrzykując się wzajemnie. Zrobiło się nie małe zamieszanie.
- HAMUJ! HAMUUUUUUJ!!
- ZATRZYMAJ SIĘ!! STOOP!!
- KURWA, WEASLEY!!
- ZABIJESZ NAS! STÓJ! STÓOÓJ!!
- SKRĘCAJ W BOK! SKRĘCAJ W BOK!! SKRĘCAJ W....
 - AAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!! - krzyknęli na końcu wszyscy zasłaniając oczy i kiedy Ron gwałtownie skręcił w bok uderzyli w ścianę drewnianego domu wbijając się do środka..."

1 komentarz: