To co Tygryski lubią najbardziej ;] Miniaturka ;)
http://forum.mirriel.net/viewtopic.php?f=2&t=5617
Tytuł: "Siła słów"
Autor: BuBa
Czasy: Hogwart
Status: ZAKOŃCZONA
Fragment Opowiadania:
"...Wspominając stary Hogwart, pierwsze, co przychodzi na myśl to wielka kłótnia, kiedy to Ron zauważył Hermionę wychodzącą wraz z Malfoyem z Pokoju Życzeń.
Każdy, nawet, Parvati. Ale nie Ron… Nie…
- Hermiono! Co to ma być? – Naskoczył na nią. Nie czekał na żadne wyjaśnienia, nie czekał na nic.
- Nie co a kto! A to? To jest mój chłopak! – Krzyknęła rozeźlona do granic możliwości dziewczyna. Dlaczego każdy czepiał się jej, dlaczego zawsze było Hermiono to, Hermiono tamto?
Bo dała sobą pomiatać? Nie.
Bo nikt nie widział w niej Hermiony Granger, tylko maszynę.
Robota do odrabiania prac domowych i wyciągania Pottera z kłopotów.
- Zdradziłaś nas. – Powiedział spokojnie, a jego wzrok błądził po zimnych ścianach.
- To wy mnie zdradziliście. Nie wy nawet nie byliście moimi przyjaciółmi! – Krzyknęła za odchodzącym ’’przyjacielem’’.
Draco ze zdumieniem przyglądał się całej scenie. Za wiele się właśnie wydarzyło.
Czy to znaczy…?
- Czyli tak słowa potrafią ranić? – Spojrzał na czerwoną nie wiadomo czy ze złości, czy ze wstydu dziewczynę.
- Żadnych słów. Kochanie… - Wycedziła z przekąsem i powrotem weszła do pokoju..."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz